Zbliża się koniec roku xD czyli
wiadomo co się szykuje, wolne lekcje. Każdy chyba tak ma że musi chodzić
do szkoły, ale nauczyciele pozwalają nam oglądać filmy, grać w różne
gry lub po prostu porozmawiać z kolegami bądź koleżankami. Więc sporo
można robić co się chce to czemu by nie zagrać kartami Hanafuda ??
"Chociaż
gra w karty od wieków znana japońskim elitom, bo nie służyła do
uprawiania hazardu. W Japończykach zamiłowanie do tej rozrywki
rozbudowali Europejczycy. Początek dała załoga statku Francisco Xaviera,
który przypłynął do Japonii w XVI w. Marynarze mieli ze sobą talię 48
portugalskich kart do gry hombre. Gdy tylko Japończycy zaznajomili się z
zasadami, w Kraju Kwitnącej Wiśni powstały pierwsze domy hazardu. Ich
działalność skończyła się w 1633 r. kiedy Japonia zamknęła się na
kontakty z przedstawicielami zachodniego świata. Harazd został zakazany.
Gra w karty zdążyła już jednak spodobać Japończykom na tyle, że podczas
następnych dziesięcioleci prześcigali się w wymyślaniu sposobów
omijania prawa. Ponieważ dokuczliwe regulacje prawne dotyczyły kart
europejskich, stworzono unsun karuta, czyli zestaw japońskich kart do
gry. Na obrazkach zamiast europejskich symboli pojawiły się postaci
japońskich wojowników. Talia zawiera 75 kart. Gdy gra kartami unsun
karuta stała się zbyt modna, rząd zakazał ich używania, co przyspieszyło
powstanie kolejnych talii innego typu. Miejsce unsun karuta zajęły
karty mekuri karuta. Tym razem talia składała się z 48 elementów
podzielonych na 12 części, czyli przypominała talie europejskie i jako
taka znów stała się niezwykle popularna. Gdy i tej gry zakazano w 1791
r., w jej miejsce natychmiast powstała następna oryginalna talia, a gdy i
jej zakazano, kolejna.
W
końcu japoński rząd zdał sobie sprawę, że jakiś rodzaj karcianej gry
zawsze będzie uprawiany i zaczął rozluźniać restrykcyjne prawo.
Rezultatem tego są właśnie karty hanafuda, które łączą japońską tradycję
z zachodnim stylem gry. Karty te nie mają jednak numerów - celem gry
jest łączenie obrazków z tych samych grup.
Oczywiście
od chwili, gdy karty przestały być zakazane, spadła ich popularność.
Odzyskały ja pod koniec XIX w., kiedy japońska mafia Yakuza zaczęła
wykorzystywać karty hanafuda w grach hazardowych."
Cytat z książki: "Japonia cuda świata" autorstwa Magdaleny Patryas, Macieja Miłosza i Natalii Klorek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz